Witam!
Dziś Dzień Dziecka więc i ja postanowiłam zrobić sobie prezent i wrócić na blog :) Przychodzę dzisiaj do Was z podsumowaniem miesiąca maja i tym co się działo :) Przede wszystkim maj w tym roku był ważnym miesiącem, ponieważ czekała mnie matura. Po napisaniu wszystkich egzaminów i zdaniu ustnych śmiało mogę stwierdzić, że matura - to po prostu bzdura ! :) Oczywiście to wszystko wiąże się również z ogromną ilością czasu wolnego co poskutkowało tym, że oglądałam masę filmów ... ale nie tylko ;)
Tak! Słynne Star Wars! Miny koleżanek były bezcenne, gdy powiedziałam co oglądałam. Jedi, Yoda, Złowrogie Imperium, Darth Vader - mogłoby się wydawać, że nie jest to idelana historia dla dziewczyny. Przecież tak bardzo różni się od tych wszystkich romansów i tkliwych historyjek. Jednak wręcz przeciwnie. Akcja trzyma w napięciu, miłosna historia również się pojawia. Cała seria ma swój, pewnego rodzaju "urok". Jeżeli nadal nie jesteście przekonane to chociaż same, z ciekawości oglądnijcie jedną część, ja co prawda zasnęłam 3 razy (hahaha tak, jest się czym chwalić) ale później tak się wciągnęłam, że chyba znowu obejrzę wszystko! :D
Od czasu, gdy pojawiła się na półkach księgarni wiedziałam, że muszę ją mieć. Jednak sami wiecie jak to jest, zawsze jest coś ważniejszego albo nie ma okazji. Przemierzając księgarnię w poszukiwaniu książki, która miała być nagrodą na koniec roku od razu wiedziałam czego szukam. Jednak postanowiłam, że nie przeczytam jej dopóki nie skończą się matury, czyli miesiąc leżała i czekała. Jest to kolejna tego typu książka Browna, jednak mimo to nadal nie mogę sie doczekać kolejnych stron. Poza zagadką przenosi on nas do niesamowitej Florencji,a następnie podążamy zakamarkami Wenecji. Coś pięknego! Mam nowe marzenie, chce tam pojechać i zobaczyć na własne oczy te cuda, ponieważ nie miałam jeszcze okazji :) 
Miłego wieczoru!
Lecimy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz!:)
ps. dodaj adres bloga a na pewno Cię odwiedzę :)